poniedziałek, 13 maja 2013

Ufff, nie lubię poniedziałków!

Właściwie to nie lubię głównie tych godzin w realschule. Mogę też powiedzieć, bez żadnego żalu, że nienawidzę chodzić tutaj do szkoły. Nie dość, że chodzę tam z przymusu, bez żadnej chęci to Ci ludzie działają mi na nerwy.. Plus taki, że siedzę całymi godzinami tylko praktycznie słuchając. Dobrze, że jest jeszcze kurs i mogę pogadać trochę z Edzią i całą resztą, bo było by kiepsko.. Dzień zaczął się tak, że zaspałam. A właściwie otworzyłam oczy, jeszcze''5 minut'' i obudziłam się za dwie, haha! Poszłam do lekarza zrobić sobie kolejny termin o pobranie krwi i w miarę się dogadałam, :) Teraz zabieram się za prasowanie, a o 17 biegnę na tańce. Ten dzisiejszy dzień w szkole był ciężki, może to przez tą przerwę od wtorku? <marzyciel> Ale już nie marudzę i dodaje zdjęcia! W sobotę pewnie przyjedzie do mnie Wiktoria i może nawet na noc! Ogromnie się cieszę.. W weekend można się odstresować od tej szkoły... uuf :)






 hahahaha!






 ♥









Jeszcze drugi folder ze zdjęciami, boję się tam zajrzeć! :D

Brak komentarzy: