Dzisiejszy dzień zapowiada się wesoło. O czternastej idę na próbę i po południu mam pewnie znowu występy. Nawet nie czuję już tego stresu.. Boli mnie jedynie gardło po wczorajszy :( Ale mama o mnie dba bo zrobiła mi już drugą herbatę z miodem i cytryną. Trzeba się kurować :) NO I ZDJĘCIA!
POLSKA!
Moment, muszę się odlać! :O
Mój brat ma dzisiaj bierzmowanie, a mnie tam nie ma. :( Niestety.. Ale 6 lipca niedługo, mam nadzieję, że już będę wtedy w Polsce. Dzisiaj po południu dodam kolejny post :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz